Wszystko wskazuje na to, że w 2021 roku e-commerce będzie dynamicznie się rozwijać. Szacuje się, że przychody ze sprzedaży elektronicznej wzrosną aż do 6,54 bilionów dolarów! Jednak, tak jak i w wielu innych branżach, również i tu nastąpią pewne zmiany. Trendy, które już teraz można zaobserwować, w dużo większym stopniu ukażą swój olbrzymi potencjał w roku kolejnym. Warto na nie zwrócić uwagę, aby poprowadzić swój biznes w odpowiednim kierunku.
Poniżej opisujemy kilka wybranych trendów, które odegrają dużą rolę w e-commerce w 2021 roku. Pominęliśmy jednak te czynniki, które szczegółowo opisaliśmy już w poprzednich wpisach. Chodzi tu przede wszystkim o: płatności kryptowalutami, mechanizmy wykorzystujące sztuczną inteligencję, automatyzację, wyszukiwanie głosowe, chatboty, headless e-commerce, wirtualną i rozszerzoną rzeczywistość oraz ekspansję na rynki zagraniczne. Jeśli masz ochotę bliżej zapoznać się z tymi tematami, serdecznie zapraszamy do ich lektury na naszym blogu. Tymczasem opisujemy tu inne trendy, na które również warto zwrócić uwagę. Oto one.
Wizualne wyszukiwanie obrazów
Nie wszyscy użytkownicy internetu wiedzą, że można wyszukiwać produkty nie tylko przy pomocy wpisywanych fraz kluczowych czy też głosu (o którym pisaliśmy w tym artykule), ale również i zdjęć. Wyobraź sobie, że twój potencjalny klient znajduje się w sklepie z meblami i nagle widzi przed sobą szafę w stylu skandynawskim. Zaraz potem sprawdza jej cenę i okazuje się, że – niestety – przewyższa ona jego budżet.
Jak się jednak okazuje, nic straconego. Klient może w tym momencie zrobić jej zdjęcie, a następnie poszukać podobnej szafy w internecie. I nie chodzi tu o to, że wpisze do wyszukiwarki hasło „szafa w stylu skandynawskim”. Jeśli posiada on telefon z Androidem, może śmiało skorzystać z narzędzia Obiektyw Google i przesłać wykonane zdjęcie. W ten sposób ukaże się przed nim wiele bardzo podobnych z wyglądu szaf, które mogą kosztować znacznie mniej. Ważne jest to, że mogą pojawić się również i te, które mogą znajdować się w twoim własnym sklepie.
Progressive Web Apps (PWA)
Progressive Web Apps to typ aplikacji internetowych, które określa się w Polsce mianem „aplikacji progresywnych”. Ich celem jest wypełnienie luki pomiędzy zwykłymi aplikacjami mobilnymi a klasycznymi stronami internetowymi. Efektem tego jest rozwiązanie, które dobrze dopasowuje się zarówno do komputerów stacjonarnych, jak i smartfonów czy też tabletów.
Progressive Web Apps projektuje się zgodnie z zasadą „mobile first”, ponieważ to właśnie poprzez urządzenia mobilne użytkownicy przeglądają coraz częściej strony internetowe. Dużym atutem PWA jest to, że po wejściu na taką witrynę jej zawartość zapisuje się w pamięci urządzenia, dzięki czemu można korzystać z niej potem nawet w trybie offline.
Aplikacja tego typu musi też być responsywna, szybko się ładować oraz otwierać się na wszystkich przeglądarkach. Powinna również zapewniać bezpieczeństwo, automatycznie się aktualizować, reagować szybko na działanie użytkownika, dawać możliwość instalacji (np. na urządzeniu mobilnym) oraz mieć możliwość powiadomień typu Push, dzięki którym można informować klientów o aktualnych ofertach. Aplikacje PWA, w połączeniu z architekturą headless (o której piszemy tutaj) zapewniają łatwiejsze korzystanie ze strony oraz kreują, w konsekwencji, lepsze doświadczenie zakupowe.
Personalizacja
Produkty skrojone na miarę cieszą się bardzo dużą popularnością. Nie inaczej będzie w 2021 roku. Niezależnie od tego, czy szuka się poduszki, kubka czy butów – każdy z tych produktów coraz częściej można dostosowywać do swoich indywidualnych potrzeb i upodobań. Co więcej, drukarki 3D są z roku na rok coraz bardziej przystępne cenowo, dlatego za jakiś w branży staną się one normą.
Personalizacja to jednak o wiele szersze pojęcie w e-commerce. Można powiedzieć, że jest ona pewną metodą, która ma na celu idealne dopasowanie każdego elementu customer journey: przeglądanie stron internetowych, mailingi, aktywność w mediach społecznościowych, reklamy w Google Ads, itd. Warto tez zaznaczyć, że aż 83% użytkowników dzieli się swoimi danymi, jeśli ma dzięki temu otrzymywać spersonalizowane komunikaty.
Większa dbałość o opakowania
Coraz częściej klienci zwracają uwagę nie tylko na produkt, ale i na samo opakowanie. Nie jest tajemnicą, że większą ekscytację wzbudza odpakowywanie rzeczy znajdujących się w ładnym pudełku niż w opakowaniu, które wygląda dokładnie tak samo jak wszystkie. Co więcej, dzięki temu produkty bardziej się wyróżniają na tle konkurencji, a marka jest lepiej zapamiętywana. Rzeczy w ładnym opakowaniu często są również lepiej oceniane przez klientów.
Ważne jest zatem to, aby zadbać zarówno o wytrzymałość opakowania, jak i o sama estetykę. Należy zwrócić również uwagę na to, aby można było je szybko rozpakować i spakować, w razie ewentualnego zwrotu czy też wymiany. Jeżeli zależy ci natomiast na budowaniu wizerunku marki przyjaznej środowisku (co również stanowi pewien trend), zdecyduj się na ekologiczne materiały.
Ekologia i dbałość o środowisko
I tu przechodzimy do kolejnego punktu. Coraz więcej klientów troszczy się o środowisko i żyje eko. Warto więc wdrożyć ten trend we własnej firmie, m.in. poprzez wspomniane wyżej opakowania, które mogą pochodzić z recyklingu. Dobrym wyborem jest również plastik biodegradowalny. Jeśli chodzi o samo wypełnienie pudełka, folię bąbelkową możesz zastąpić szarym papierem bądź też biodegradowalnym skropakiem. Rolę odgrywają tu szczegóły, dlatego też taśmę folią możesz dodatkowo zastąpić papierową. Nawet sam papier do druku możesz zamienić na pochodzący z recyklingu papier ekologiczny.
Zakupy online okazują się być często bardziej ekologiczne niż te w sklepach stacjonarnych. Dlaczego? Ponieważ produkty dostarczane są bezpośrednio do domu klienta, a nie ze sklepu do sklepu – dzięki temu można zredukować ślad węglowy. Dużym zainteresowaniem cieszy się również rynek wtórny, czego dowodzi np. Vinted, gdzie można kupować i sprzedawać używane ubrania online. Jeśli prowadzisz również inne, proekologiczne działania, warto o nich wspomnieć na stronie. Podpisałeś umowę z dostawcą „zielonego” prądu, który pochodzi z odnawialnych źródeł energii? A może Twoja firma działa w duchu zero waste? Jeśli tak, koniecznie poinformuj o tym potencjalnych klientów.
Treści generowane przez użytkowników
Konsumenci nie ufają już tradycyjnym reklamom jak kiedyś, częściej kierują się z kolei opiniami innych użytkowników. Aż 68% kupujących twierdzi, że przed zakupem czyta recenzje. Obecnie mówi się również o pewnej grupie użytkowników, których aktywność w internecie polega właśnie na publikowaniu różnych treści określanych mianem „user-generated content” (UGC) i to oni tworzą m.in. rozmaite recenzje.
Opinie użytkowników mogą znacznie podnieść współczynnik konwersji – klienci, którzy już dokonali zakupu w danym sklepie, cieszą się zaufaniem tych, którzy dopiero zamierzają to zrobić. W swoich recenzjach mówią / piszą o zaletach i wadach produktów, dzięki czemu internauci mogą więcej, przy okazji, się o nich dowiedzieć. Jeśli twoje produkty nie mają jeszcze recenzji, możesz poprosić o nią użytkowników, którzy daną rzecz kupili. Wystarczy, że napiszesz do nich wiadomość e-mailową.
Wielokanałowość
Omnichannel, czyli wielokanałowość, to typ strategii, która uwzględnia wszystkie dostępne kanały w celu dotarcia do klienta oraz jego kompleksowej obsługi. Dzięki niej zakupy mają być proste, szybkie, wygodne oraz do zrobienia w każdym miejscu i czasie. Wielokanałowość łączy różne metody zakupów: online, offline, a czasem również i przez telefon. Dzięki niej klient może płynnie i swobodnie przechodzić w swoim customer journey przez media społecznościowe, stronę internetową oraz komunikatory. Umożliwia ona również zakupy z dowolnego urządzenia.
Dlaczego warto postawić na wielokanałowość? Po pierwsze: pozwala ona wygenerować większy zysk – dzięki większej dostępności produktów, klienci częściej je kupują. Po drugie: zwiększa poziom wygody, która jest bardzo istotna dla wielu klientów. Po trzecie: łatwiej jest w ten sposób zarządzać cenami, ofertą i magazynem – dzięki integracji różnych kanałów nie musisz wprowadzać osobnych zmian do każdej oferty, a pieczę nad nimi może sprawować jeden solidny system, który wykona większość obowiązków. Do takich systemów należy m.in. xSale.
Dynamiczne ceny
Dynamiczne zarządzanie cenami polega na dopasowywaniu ceny produktu do warunków panujących na rynku. Dużo zależy m.in. od popytu, cen konkurencji (w tym również cen wysyłki) oraz cen zalecanych przez producenta. Obecnie ceny dynamiczne oferują najczęściej linie lotnicze, ale też hotele, branża sportowa i rozrywkowa, a także coraz więcej sieci handlowych. Mogą się one zmieniać czasami nawet w ciągu jednego dnia.
Jak się okazuje, dynamiczne ceny pozwalają zachować firmie konkurencyjność oraz przyciągać więcej klientów. Aby wdrożyć tę strategię, trzeba jednak bardzo dokładnie monitorować ceny na rynku. Warto także pamiętać, że strategia ta może okazać się w niektórych branżach bardzo ryzykowna – klient może uznać bowiem tę praktykę za nieuczciwą.
Model subskrypcyjny
Subskrypcje coraz częściej oferowane są nie tylko w stosunku do produktów cyfrowych oraz rozwiązań w modelu SaaS (Software as a Service), ale również do produktów fizycznych. Model subskrypcyjny bazuje na stałym abonamencie, który zwykle opłaca się co miesiąc. Już teraz niektórzy sprzedawcy oferują w tym modelu np. samochody czy też sprzęt AGD.
Czym różni się zakup na raty od modelu subskrypcyjnego? Otóż z subskrypcji można w każdym momencie zrezygnować, co zapewnia klientom dużo większe poczucie bezpieczeństwa. Taki rodzaj płatności poszerza też grono potencjalnych klientów, np. o takich, którzy nie zdecydowaliby się na duży, jednorazowy wydatek. Ważne jest również to, że subskrybenci często płacą finalnie o wiele więcej niż klienci decydujący się na jednorazowy zakup.
Zmiany w dostawie
Już teraz wiele sklepów wprowadza zmiany w dostawie. Klientów zachęca do zakupów zarówno dostawa tego samego dnia, jak i dostawa darmowa – oba te rodzaje będą coraz popularniejsze w 2021 roku. Zdecydowanie warto rozważyć ich wprowadzenie, ponieważ wielu konsumentów opuszcza sklep właśnie ze względu na zbyt duże koszty dostawy. Błyskawiczne tempo dostarczania przesyłki z kolei może być cennym argumentem przemawiającym za zakupami u konkurencji.
Nowością jest obecnie dostawa przy pomocy dronów. Można je zintegrować z Google Maps, aby mogły wyszukać najprostsza trasę do wybranego celu. Opcję tę przetestował ostatnio Amazon. Nie należy jednak oczekiwać, że stanie się ona powszechnym trendem w przyszłym roku. Prawdopodobnie jednak jest to jednak kwestia czasu i w przyszłości zainteresuje się taką formą dostawy wiele firm na całym świecie.
Podsumowanie
W związku z pandemią koronawirusa, wiele osób zaczęło przenosić swoją działalność do internetu i koncentrować się na sprzedaży online. I słusznie, branża ta ma bowiem ogromną przyszłość, o czym świadczą wszystkie badania. Ze względu jednak na ogromną konkurencję, warto zadbać o to, aby sklep się wyróżniał, w czym pomogą z pewnością opisane powyżej metody. Nowe, zaawansowane technologie oraz odpowiednie praktyki biznesowe z pewnością poprawią twoją sprzedaż online.